sobota, 6 lipca 2013

Od Sary

Stanęłam przed akademią trzymając w jednej ręce bagaże, a drugiej Jukata. Pierwsze co, to zaprowadziłam go do stajni, wyczesałam, napoiłam i nakarmiłam.
-Mam nadzieje, że będzie nam tu dobrze. - szepnęłam i pocałowałam Jukata w nos po czym poszłam po swoje bagaże. Weszłam do akademii próbując odszukać mój pokój. Omijałam kilka pokoi z których było słychać dziewczęce śmiechy. Weszłam do pokoju, w którym miałam mieszkać. Nikogo nie było w środku. Za to wnętrze było przecudowne. Usiadłam na łóżku. Była sobota, tak więc miałam jeszcze niedziele na oswojenie się z nowym miejscem. Westchnęłam. Rozpakowałam najważniejsze rzeczy, poszłam się umyć po czym poszłam spać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz